|
www.kgbbastion.fora.pl Forum Klubu Gier Bitewnych Bation
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amano
Technowiking
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:43, 30 Gru 2014 Temat postu: "Trzydziesta siódma", czyli test Roll20 |
|
|
Śledztwo Ordo Hereticus potwierdziło ponad wszelką wątpliwość, że badane przypadki zdrady regimentów Gwardii, mimo że rozproszone w czasie i przestrzeni są ze sobą powiązane. Co więcej, potwierdziło się najgorsze – stoi za nimi skaza Chaosu. Wszystkie regimenty dowodzone były przez oficerów wywodzących się ze starożytnego rodu wojskowych, la Marade. Istnieją dowody, że praktyki oddawania czci Chaosowi w tym rodzie sięgają dziesiątek, nawet setek lat wstecz. Głowa rodziny, Victor la Marade odmówił złożenia wyjaśnień.
Wyrok z mądrości Inkwizytora Gregoriusa: Eksterminacja i wymazanie rodu z kronik Imperialnych. Egzekucja wyroku powierzona Officio Assassinorum.
******************************************************
Ze względu na oczywiste zagrożenia i ryzyko związane z eliminacją wyznawców Chaosu oraz na potrzebę ustanowienia z tej eliminacji przykładu odstraszającego dla innych rodów rozważających zdradę, ja, Mistrz Zabójców, decyduję co następuje:
- Siedziba rodu la Marde zostanie oczyszczona przez agenta Świątyni Eversor.
- Ze względu na to, że modus operandi Eversora bywa… niekonsekwentne, po połowie godziny jego pracy do zamku wkroczy dwóch agentów Ordo Sicarius.
- Ich celem będzie eksterminacja ewentualnych niedobitków i zabezpieczenie wszelkich przedmiotów w zamku, które nie powinny trafić w ręce Adeptus Arbites, (ze szczególnym naciskiem na artefakty zakazane i skażone), oraz dezaktywacja agenta Eversor w wypadku jego przetrwania.
- Kiedy dokona się to wszystko, zamek przekazany zostanie w ręce Adeptus Arbites.
Rzekłem.
Mistrz Zabójców Tyr.
*******************************************************
Postaci:
Potrzeba tu dwóch zaufanych akolitów, wobec czego każda postać otrzymuje na starcie 2500 punktów doświadczenia. Dodatkowo obowiązuje zasada specjalna „Bionika Ordo Sicarius”
Bionika Ordo Sicarius – postaci to agenci, którzy przeszli wiele modyfikacji z dziedziny bioinżynierii, jak również elitarny trening oraz liczne sesje warunkowania. Każda postać otrzymuje 50 punktów które może dowolnie rozdać pomiędzy swoje początkowe statystyki, ale żadnej nie może podnieść o więcej niż 20.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amano dnia Wto 13:45, 30 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Szeryf
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:46, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Historyjka mówiąca co nieco o zabójcy, czyli mojej postaci.
Kantyna w inkwizytorium. Czterech stormtroops, po służbie, siedzi przy stoliku jedząc posiłek regeneracyjny i wprowadzając nowego kolegę w tajniki pracy.
- A tamten, to kto? – pyta nowy, wskazując na gościa ubranego w obcisły czarny strój.
- To Primus, jeden z bardziej zaufanych akolitów inkwizytora. Dziwoląg jak cholera. Powiadają, że inkwizytor wynajął go kiedyś, jako zabójcę i tak już został.
- Bzdury! Ja słyszałem, że zapłacili mu za zamach na inkwizytora, prawie mu się udało i dlatego spodobał się niedoszłej ofierze.
- Ale bajki opowiadacie. Przecież on chciał włamać się i okraść inkwizytorium, prawie mu się udało, ale zabezpieczenia drzwi do gabinetu inkwizytora przerosły jego umiejętności. Xantis miał wtedy służbę.
- Jaka by nie była prawda, wiadomo, że jest to straszny buc, myśli, że jest najlepszy, obwiesza się tymi urządzeniami i nosi je wszędzie ze sobą. Siedzi godzinami w laboratorium i na sali gimnastycznej.
- Ja raz miałem nieprzyjemność być u niego w domu. Smród kadzideł, że szybko uciekłem.
- A widzieliście go w akcji? Co prawda robi wiele rzeczy na pokaz, ale jak trzeba, to skoczyłby w ogień. Wykonuje niesamowite akrobacje.
Nowy stormtrooper zauważył, że twarz tajemniczego Primusa wykrzywiła się w uśmiechu zadowolenia…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Wto 1:46, 06 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cycu
Mistrz
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 4:50, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ogniu wcielony.
Tyś darem od Boga-Imperatora dla jego dzieci.
Tyś nadzieją wiernych na oczyszczenie.
Tyś siłą, która wskazuje drogę ku chwale.
Tyś gniewem Najwyższego, mocą wcieloną.
Przez ogień w nicość Jego wrogowie się obrócą.
Gdyż Ja kroczę Jego Swięta ścieżką destrukcji.
Uczyń mnie
Narzędziem zagłady.
Postrachem złych.
Oczyszczeniem grzeszników.
Zgubą zdrajców.
Unicestwieniem pomiotu.
Końcem obcych.
Przepełniaj mnie o boski Ogniu
I daj nieść zniszczenie wszystkim co bluźnią przeciw Niemu.
- Liber Pyromatnium, Litanie-
Imię: Callidon
Nazwisko: Zane
Ranga: Savant Militant
Scieżka: Pyromancja
Stopień mocy: Pyrist
Zagrożenie: Wysokie
Priorytet: Najwyższy
Opis: Wysoki, szczupły mężczyzna o porcelanowym kolorze skóry i jak ognień włosach czerwonych.
ZABIĆ przy spotkaniu, NIE dyskutować. Sugerowany podstęp, unikać bezpośredniej konfrontacji.
Upewnić się o jego śmierci.
Nagroda: Naznaczenie jego darem.
-Zlecenie śmierci mrocznego kultu-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amano
Technowiking
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:45, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
"Przyjaciele na wysokich stanowiskach"
W ciszy swojego gabinetu Gregorius drżącą ręką odkrył trzy karty wyłożone na stół.
Strzaskany świat. Zabójca. Bóg Imperator.
Gregorius nie był głupcem, nie był też naiwny czy łatwowierny. Inaczej nie zostałby inkwizytorem Ordo Hereticus. Zniecierpliwiony przetasował talię, zadał pytanie i ponownie wyłożył na stół trzy pierwsze karty.
Strzaskany świat. Zabójca. Bóg Imperator.
Obrazki nie były tak pięknie ornamentowane jak w jego osobistym, wykładanym psionicznie rezonującymi kryształami tarocie. Prawdę mówiąc jakość malunków była raczej mizerna. Ale inkwizytor jest szkolony tak, aby nie myliły go pozory. Gregorius znów zebrał karty z biurka…
Strzaskany świat. Zabójca. Bóg Imperator.
Poświęcenie, nieszczęście i rozpacz oraz niegodziwość, ale w słusznej sprawie. Crux pracy Inkwizycji. Jak zwykłe kartoniki mogą pokazywać prawdziwą odpowiedź za każdym razem? A może… Gregorius zbladł i zadał inne pytanie, dręczące go od dawna i napawające przerażeniem.
Bohater, Oko Terroru…
Gwałtownymi ruchami przetasował karty starannie uważając, żeby nie spojrzeć na ostatnią.
************************************************************
Na prośbę inkwizytora Ottona Gegoriusa o przydział agentów Primusa i Zane jako akolitów odpowiadam przychylnie. Wasza lojalność wobec Imperatora jest od tej chwili lojalnością wobec Gregoriusa i Ordo Hereticus, służcie im we wszystkim tak jak Jemu byście służyli. Frachtowiec na Proxima Mortis wylatuje za godzinę.
Rzekłem.
Mistrz Zabójców Tyr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|