|
www.kgbbastion.fora.pl Forum Klubu Gier Bitewnych Bation
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TOU
Adept
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:52, 21 Lut 2013 Temat postu: SAJBERPANK2020 |
|
|
Otwieram temat, bo małymi krokami nadchodzi kolejna przygoda w Cyberpunka.
Pracujecie dla amerykańskiej korporacji - wytwórni muzycznej, której nazwę potrzymam jeszcze w tajemnicy.
Akcja będzie się tym razem toczyć na wybrzeżu jednego z państw Azji południowo-wschodniej (którego nazwę również potrzymam w tajemnicy), bo właśnie tam kończy się trasa koncertowa Murzyna-rapera i jego managera.
Możecie zamieścić tu informacje nt. waszych postaci z założeniem, że jesteście dość dobrze sytuowani.
Pytania można zadawać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spd
Nowicjusz
Dołączył: 05 Lis 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 4:32, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Agyuji Ironsi (pseud. AI – czytaj ejaj) wiek 23 lat i 333 dni.
Pochodzenie: Kenia, Malindi.
Rodzina:
Matka – Ahnandi Volantia Ironsi Santez(39). Z pochodzenia Etiopka. Jej ojciec jest meksykaninem (Havier Santez oficjalnie właściciel korporacji ShaveHair, nieoficjalnie członek jakiegoś gangu). Właścicielka sieci salonów fryzjerskich w Nairobi i Malindi.
Ojciec – Samuel el Ironsi (50). Były Olimpijczyk w biegach na 10km i maratonach. Obecnie ze swoją trzecią żoną i nową rodziną. Nie utrzymuje kontaktu z pierwszą rodziną.
Brat – Chisley Ironsi (22). Nieudacznik. Urodził się bez nóg i prawej ręki. Obecnie wielki fan starszego brata AI’a.
Siostra – Carmen Valentina Ironsi-Campes (20). Żona hiszpańskiego dziennikarza. Prowadzi szczęśliwe (chyba) życie ze swoim mężem i dwuletnim dzieckiem w Barcelonie.
AI utrzymuje stały kontakt z matką (głównie telefoniczny) i z bratem, którym trochę poniewiera (widując go głównie na i po koncertach). Z siostrą spotyka się raz do roku odwiedzając ją w Barcelonie.
Orientacja seksualna: biseksualny (preferuje chłopaków i dziewczyny od 16 do 18 roku życia).
Życiorys:
Zamiłowanie do rapu pochłonęło całe dzieciństwo Agyujia. Rok po odejściu ojca (w wieku 12 lat) wygrał konkurs TalentMaster Junior i nagrał swoją pierwszą płytę pt. „hate fckin father”. Nigdy nie zaznał biedy. Ulubieniec dziadka Haviera. Zauważony przez Amerykańskiego łowcę talentów wyjechał do Nowego Yorku, gdzie stał się bardzo popularny i lubiany. Jego oryginalne piosenki, w których śpiewa głównie o codziennych problemach ówczesnych ludzi i obscenicznie obraża najbardziej wpływowych ludzi z całego świata są na topowych miejscach światowych list przebojów. Najbardziej nienawidzi katolików przez to, że Ghańczyk został papieżem. Po kilku latach życia w sławie podpisał kontrakt z jedną z korporacji z branży muzycznej będąc odtąd pod opieką nowego menedżera. Kilka razy od momentu wyjazdu do USA „pomagał” dziadkowi w niezupełnie jasny dla niego sposób w interesach, głównie rozmawiając z różnymi ludźmi i wysyłając różne przesyłki w różne zakątki świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amano
Technowiking
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:57, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
"... a teraz proszę państwa nasz gość specjalny. Przedstawiciel Rockstar inc, członek rady nadzorczej, dyrektor do spraw marketingu oddziału w San Francisko, pan Luigi Largo!"
Seria błysków fleszy rozświetliła salę konferencyjną, tłum dziennikarzy zafalował w zawziętej walce o lepszy punkt widzenia na człowieka który właśnie wchodził na mównicę. Właściwie gdy na niego patrzyli na usta cisnęło się określenie "człowieczek" - niski i otyły pan grubo po czterdziestce ubrany w nieco za ciasny garnitur sprawiał wrażenie sympatycznie nieporadnego. Dotarł na mównicę lekko zasapany, oprawszy się o nią wyciągnął z kieszeni chustkę i przetarł z potu pucułowatą, czerwona od wypieków twarz.
- Doprawdy, pan Wilkins zapowiadając mnie nie pożałował mi żadnego tytułu - zaczął Largo, trzęsąc swoimi licznymi podbródkami "To bardzo grzecznie z jego strony, ale to przecież nie moja osoba jest tu ważna! Przyszedłem się wam, drogie Panie i Panowie, pochwalić czymś zupełnie innym. Tak, tak, otóż z przyjemnością chciałbym ogłosić, że mój podopieczny i idol muzyczny w jednej osobie, AI, wybiera się na wielką trasę koncertową po całym świecie!
Sala zaszumiała na moment, można było prawie poczuć jak live steam setki szybkich cyber-łącz idzie w eter.
- Pana Idol Muzyczny? - Padło z sali zdziwione pytanie - Nie wydaje się pan należeć do targetu...
- Pan Largo odpowie na pytania na końcu konferencji - ostry głos Wilkinsa przerwał dziennikarzowi
- Ależ Robercie! - z rozbrajającym uśmiechem odezwał się Largo - nie bądźmy tacy sztywni, z przyjemnością się ustosunkuję. Widzicie państwo, muzyka jest dla mnie życiem! Kocham ją prawie tak jak swoją żonę i doceniam talent, niezależnie kiedy i na jakim polu się pojawi! Stereotypy są krzywdzące... ale nie chwiałbym marnować waszego czasu wykładem o moim hobby, zwróćcie uwagę na plan trasy koncertowej AI, to on jest tu prawdziwym bohaterem! Ekran!"
***********************************
- Ehhh, wreszcie koniec. Gdzie moja kawa do cholery!? - wrzask grubego faceta wypełnił zaplecze centrum konferencyjnego. Ktoś natychmiast podbiegł ze styropianowym kubkiem. Largo odebrał go i chciwie zaczerpnął dwa łyki, po czym wściekle rzucił nim o włos chybiając swojego asystenta
- Gorąca kawa?! W Lipcu!? Czy Ty doszczętnie już zgłupiałeś Jonson?
- Jason, proszę pana...
Grubas aż się zapowietrzył i zapluł ze złości.
- Jak Jason to wypierdalaj, nie przypominam sobie żebym zatrudniał kogoś o takim imieniu! I niech ktoś przyniesie mi MROŻONĄ KAWĘ! Czy to takie trudne?!
- Już się robi proszę pana - wybąkał Jason wybiegając z zaplecza ścigany wściekłym sapaniem grubej świni. Largo z westchnieniem satysfakcji usiadł w fotelu i przymknął swoje paciorkowate oczy...
Kolejny udany dzień!
***************
Imię i nazwisko: Luigi Largo
Zawód: Businessman
Charakter: Wredna rządna szacunku, pieniędzy i władzy świnia poniżająca wszystkich poniżej siebie, podlizujaca się wszystkim powyżej i utrzymująca image ciapowatego i miłego w obyciu melomana dla mediów i kontahentów. Marketing stosowany. A na czym jak na czym, ale na marketingu się zna.
Rodzina: Często zdradzana i zdradzająca żona, rozpuszczona córka którą widuje bardzo rzadko. Włączone w tworzenie wizerunku marki pod tytułem "Luigi Largo - kochający ojciec i mąż"
Cyborgizacje: Biomonitor w ramach ochrony przedzawałowej, przeszczep męśni i kości (podnoszacy budowe ze statusu "kaleka" na "bardzo słabą"), może jeszcze coś ale nie wiem co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cycu
Mistrz
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:30, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Name: Jubei
Lastname: Yagyu
Adress:
st. Akasaka 154/233
Tokio
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Education:
2001- 2007 Tokyo primary school
2007-2010- Tokyo secondary school
2010- 2013 Tokyo high school
2013-2017 Tokyo Elite Police University
Experience and job:
2017- 2019 Tokyo Police elite force Officer
2019- (Tajemnicza nazwa hamerykanskiej wytwórni muzycznej jako ochroniarz)
Skills:
Mastery in wielding samurai sword( all kinds)
Resilient
Fearless
hard-working
co-operative
disciplined
Hobby and others:
Upholding justice
Anime
Manga
Martial arts
I had worked as a elite force officer at Tokyo Police since 2017 until 2019.
As my last name and last name suggests by predecessor was Yagyu Jubei, the most famous samurai in whole history of Japan, and because of that I have inherited natural skill as far as fighting with swords is concerned. Also Ballistic skills are on a decent level.
Currently I work as a bodyguard for the (Tajemnicza nazwa hamerykanskiej wytwórni muzycznej ). Untill now every thing went rather slow but it will soon change...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cycu dnia Pon 13:04, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|